KUPUJEMY PIERWSZY WZMACNIACZ GITAROWY

Gitara elektryczna jest niezwykle popularnym instrumentem i nic nie zapowiada, aby jej popularność miała w ostatnim czasie zmaleć. Nic w tym dziwnego, ponieważ jest ona bardzo uniwersalna i choć wiele osób kojarzy ją z ostrym, rockowym graniem, to fakt jest taki, że bardzo dobrze sprawdza się ona w absolutnie wszystkich gatunkach muzycznych. Tą swoją uniwersalność zawdzięcza temu, że wpływ na brzmienie gitary elektrycznej ma wiele czynników. Przede wszystkim mamy sam instrument, który znacznie różni się od siebie pod względem konstrukcji i przetworników które się w nim znajdują. Poza tym bardzo duży wpływ na brzmienie ma także zewnętrzny sprzęt, taki jak wzmacniacz gitarowy, który jest najczęściej wybieranym urządzeniem służącym do nagłośnienia gitary. Wzmacniacze także różnią się od siebie i warto wiedzieć czym się kierować kupując swój pierwszy model, szczególnie jeśli nie możemy wydać na niego zbyt dużej ilości gotówki.

 

NISKA CENA – WYSOKA JAKOŚĆ

Można kierować się zasadą, że im więcej wydamy na wzmacniacz gitarowy, tym lepszy otrzymamy sprzęt. Jest to prawda, jednak gitarzyści z ograniczonym budżetem nie mogą sobie pozwolić na taki krok. Czy to oznacza, ze wydając niewiele otrzymamy wzmacniacz niskiej jakości? Na szczęście nie, ponieważ wielu producentów posiada w swojej ofercie modele przeznaczone dla osób, które pomimo mniej zasobnego portfela chcą mieć możliwość grania na dobrym sprzęcie. Jeżeli chcemy wejść w posiadanie dobrego wzmacniacza, którego jakość dźwięku jest stosunkowo wysoka, możemy znaleźć taki w kwocie około pięciuset złotych.

Urządzenia te dzielą się na trzy podstawowe rodzaje. Pierwszym i najczęściej wybieranym jest wzmacniacz tranzystorowy. Zwykle tańsze modele posiadają wbudowaną podstawową korekcję tonów, pokrętło odpowiedzialne za głośność, oraz przełącznik pozwalający grać z przesterem. Coraz częściej można znaleźć także modele z wbudowanymi podstawowymi efektami. Bardzo dobrym wyborem na początek będzie Kustom KG112 FX, który posiada znakomity stosunek jakości do ceny. Tym czym wyróżnia się na tle wielu wzmacniaczy w podobnej cenie jest to, że posiada on duży, dwunastocalowy głośnik, dzięki czemu brzmienie jest bogate i pełne. Poza podstawowymi możliwościami ustawiania wartości tonów niskich, średnich i wysokich, sprzęt posiada wbudowane efekty gitarowe, takie jak reverb i delay. Reverb sprawia, że dźwięk posiada charakterystyczny pogłos, co w połączeniu z dużym głośnikiem daje przyjemną, dużą przestrzeń dźwiękową. Delay natomiast tworzy echo, którym można zarówno wzbogacić brzmienie, jak i bawić się nim i eksperymentować. Jeśli jednak chcemy posiadać typowy wzmacniacz z efektami, lepszym wyborem będzie reprezentant drugiej grupy urządzeń, czyli wzmacniacz cyfrowy, taki jak Fender Mustang.

Urządzenie to jest prawdziwą stacją roboczą, ponieważ posiada aż 19 efektów, które można ze sobą łączyć, co daje jeszcze więcej możliwości kreowania brzmienia. Ponad to do dyspozycji mamy 17 symulacji znanych wzmacniaczy, a to wszystko możemy zapisywać w pamięci wzmacniacza, tak by móc szybko wrócić do swojego ulubionego brzmienia. Ponad to, Fender Mustang posiada wbudowany interfejs, który pozwala łączyć się z komputerem za pośrednictwem przewodu USB, dzięki czemu możemy w łatwy i wygodny sposób nagrywać muzykę w dobrej, bezszumowej jakości. Trzecią grupę reprezentują wzmacniacze lampowe, czyli urządzenia nawiązujące do dawnych czasów. Nie są one polecane zbyt często dla osób które dopiero wybierają swój pierwszy wzmacniacz, ponieważ są one stosunkowo droższe od wersji tranzystorowej czy cyfrowej. Oczywiście zależy od modelu, ponieważ w okolicach pięciuset złotych również znajdziemy wzmacniacz lampowy, jednak nie oferuje on tak wielu możliwości, ponieważ większość niedrogich modeli posiada jedynie pokrętło odpowiedzialne za głośność i korekcję tonów.

 

KOŃCOWE PRZEMYŚLENIA

Jeżeli zupełnie nie znamy się na wzmacniaczach gitarowych, warto poczytać kilka recenzji i obejrzeć filmy na których można usłyszeć konkretne modele w akcji. Warto także kierować się firmami, ponieważ wiele z nich posiada wzmacniacze skierowane właśnie do początkującego gitarzysty. Przykładem mogą być firmy takie jak Fender, Boss, Kustom czy Laney. Pamiętajmy, że do grania w domowym zaciszu nie potrzebujemy bardzo głośnego wzmacniacza. Podstawowe modele posiadają moc w okolicach 15_20W i jest to moc na tyle duża, że i tak nie będziemy używać pełnej głośności. Warto zwracać uwagę także na to czy dany model posiada wejście na słuchawki, dzięki któremu będziemy mogli bez problemu grać nawet w nocy, bez obaw o to, że będziemy przeszkadzać domownikom.

Wykorzystuję pliki cookies w celu prawidłowego działania strony, korzystania z narzędzi analitycznych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close